łOgnsiko.

paulazory

No więc ustalone Piątek godz 17.30 spotykamy sie pod dolną żabka Smile

tą koło apteki:) Razz

jak będzie łądne pogoda to idzemy na ziemie obiecana jak będzie brzydka to pod wiadukt.

HASH

No to ja będę zajebiście zgodny z suszeckim (mateuszem) Very Happy

Suszec wieś i tam jest zajebiście cicho i nikt sie nie przyczepia (bo rzadko kogo tam widać po 21:00 na ulicach) , chłopak ma dobrą miejscówke Wink

jak coś to zawsze ktoś może namiot wziąść, zacznie padać i siup nie trza sie ruszać nigdzie daleko. I tak oto za jedyne 1,5 (lub za darmo) można sie zjechać merolem o numerze 308 i jesteśmy na miejscu Twisted Evil

dla mnie to najlepszy pomysł Cool

Gaja

Niee...Bo pozniej trzeba sie bedzie martwic "o jej za chwile mam ostatni autobus musze leciec", a tak z ziemi obiecanej to sie jakos na pieszo do domu dojdzie ;p

paulazory

Ja nie moge co wy z tym suszczem macie O__O idziemy na Ziemie obiecana i już tam tez jest cisza spokój ładnie i gra gra:) żadne suszce i osiny:P

Gaja

W piątek będzie łądna pogoda Wink

Wbijamy na ziemie obiecana i watpie,zeby ktos dal lepsza propozycje.
17.30 pod żabką, kupujemy prowiant i dobre Smile

Weźcie sobie jakieś kocyki do siedzenia,płyty z muzyką,jedzenie i picie ;p

Yss

Ujme to inaczej.
O 17:30 POD DOLNĄ ŻABKĄ, NIE MA ZMIŁUJ, NIE MA ZMIENIANIA MIEJSCÓWKI.

...

I NAJLEPIEJ ZEBYSCIE SIE SAMI GDZIES ZAOPATRZYLI PO DRODZE, BO JA I ANDZIA NIE BEDZIEMY TARGAC DO SKLEPU, ZEBY PÓŁ ZAPASU PIWA Z NIEJ WYNIEŚĆ. 2-3 osoby = ok. cała banda prosząca się o kupienie = nie ok.

to tyle. Wink